Δεν σας αρέσει; Δεν πειράζει! Μπορείτε αν θέλετε να κάνετε επιστροφή εντός 30 ημερών.
Δεν θα κάνετε ποτέ λάθος με μια δωροεπιταγή. Χαρίστε στους αγαπημένους σας την επιλογή να διαλέξουν οι ίδιοι οτιδήποτε από τη συλλογή μας.
30 ημέρες για την επιστροφή των προϊόντων
"Wszedzie dobrze, ale w zyciu najlepiej". "Choc Pomroki sa kontynuacja Mrokow, to obie ksiazki, poza imieniem i nazwiskiem podmiotu lirycznego (Duet Zezowaty), dzieli wlasciwie wszystko. Glowna bohaterka Mrokow byla smierc, a w Pomrokach jest nia milosc: do Slonca, do Urszuli Sipinskiej, do krolikow, do Janka Wedrowniczka, do starych rowerow, do Wlodzimierza Lubanskiego, do swietlicy szpitala psychiatrycznego, do Krosna Odrzanskiego i miliona innych ludzi, rzeczy i zjawisk... W ksiazce sprzed 35 lat Duet zastanawial sie jak pieknie umrzec, a w Pomrokach - jak pieknie zyc, bo "Wszedzie dobrze, ale w zyciu najlepiej". A kiedy bohatera dopadna watpliwosci czy milosc w ogole istnieje, to wybranka jego serca w mig rozwieje te niepewnosc: Oczywiscie, ze milosc istnieje, no bo jak inaczej wytlumaczysz fakt, ze po kazdym rozstaniu z toba waze o polowe mniej...?! A czy przekonala Dueta? Hm, po odpowiedz zapraszamy do lektury Pomrokow. Ale chyba tak, bo bohater pewnego romantycznego wieczora wyznaje jej szeptem: Dobrze, ze jestes, bo juz sie balem, ze do konca zycia bede niczyj... " Jaroslaw Borszewicz